HISTORIA KOŁA PSZCZELARZY W KISZKOWIE
Koło Pszczelarzy również ma długą i bogatą historię. Już w czasie zaboru istniała w Kiszkowie organizacja skupiająca bartników. Przetrwała ona do pierwszych lat po odzyskaniu niepodległości, a ostatnim jej prezesem był Niemiec Otto Prenzlow. Dnia 11.08.1935 r., z inicjatywy nauczyciela z Rybna Wielkiego Teodozego Mathesa, założono Kiszkowski Oddział Wielkopolskiego Związku Pszczelarzy (WZP), do którego przystąpiło 16 członków, zarówno Polaków, jak i Niemców. Jak możemy dowiedzieć się z dawnych zapisków, w pierwszym roku działalności koła, zazimowano 244 pnie, w tym w 44 kószkach. Pierwszym prezesem został Teodozy Mathes, a sekretarzem Wacław Robakowski, którego wybrano na delegata na Walne Zebranie WZP w Poznaniu. Większość okolicznych pszczelarzy nie przystąpiła jednak do nowego koła. Od początku swej działalności koło abonowało czasopisma, takie jak: „Pszczelarstwo Polskie”, „Pszczelarz Polski” czy „Posener Bienenwirt”, aby stale poszerzać wiedzę. Prezes Mathes bardzo dynamicznie działał na rzecz rozwoju Koła poprzez organizację szkoleń, akcję sadzenia drzew i krzewów miododajnych oraz kontrolę pasiek.
W lipcu 1938 r. koło w Kiszkowie zorganizowało dwudniowy Praktyczno-Teoretyczny Kurs Pszczelarski, w którym uczestniczyli bartnicy nie tylko z Kiszkowa, ale też z okolicznych kół. Kurs prowadził wybitny pszczelarz, prezes WZP w Poznaniu Wiktor Widera. Wzięło w nim udział około 40 osób. Na początku 1939 r. oddział liczył 38 członków. Wart odnotowania jest fakt, że w tymże roku bartnicy przeznaczyli ze swego budżetu środki na dozbrojenie armii oraz na rozwój szkół. W czasie II wojny światowej życie straciło dwóch aktywnych członków koła: Wincenty Czosnowski i Wacław Robakowski. W marcu 1945 r. Teodozy Mathes wznowił działalność pszczelarzy i doprowadził do powstania Gminnego Związku Pszczelarzy, który kontynuował przedwojenną tradycję. W czasie wojny utracono 90% pni i prawie cały majątek koła, który w 1939 r. wraz z pasiekami zarekwirowali Niemcy. Związek podjął uchwałę o podziale pni, które odzyskano po bartnikach niemieckich. Rozpoczął się okres żmudnej pracy w celu odbudowy pasiek do poziomu przedwojennego.
W sierpniu 1945 r. związek przystąpił z jednym udziałem do Wojewódzkiej Spółdzielni Pszczelarskiej. Następnie stał się członkiem Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy. Trudne dla wszystkich lata 50. nie osłabiły zapału kiszkowskich pszczelarzy. W roku 1965 Koło Pszczelarzy przystąpiło do Spółdzielni Pszczelarskiej w Gnieźnie. W 1967 r. w Kole zarejestrowano 326 roi i 23 członków. Ponad 300 pni było w posiadaniu osób niezrzeszonych. W latach 60. koło działało prężnie. Prowadzono wiele szkoleń, wizytacji i zebrań. Zorganizowano dużą akcję sadzenia drzew i krzewów miododajnych, która poprawiła dostępność pożytku.
W latach 80. koło przeżywało zapaść. Dopiero w roku 1993 nowy zarząd z prezesem Edmundem Kasprzakiem na nowo ożywił jego działalność. Koło zorganizowało interesującą wystawę pszczelarską podczas kilkudniowych obchodów 600-lecia założenia Kiszkowa. Wśród członków koła były także dwie kobiety. Pierwsza z nich, Julia Jedynecka, była członkinią koła od 1935 r., druga to Maria Jeżak, która z wielkim zamiłowaniem prowadzi pasiekę. Jako zasłużonych dla koła, oprócz nieocenionego Teodozego Mathesa, należy w szczególności wymienić: prezesa Edmunda Banacha i sekretarzy Wacława Robakowskiego i Wacława Grochowalskiego oraz przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Stanisława Palickiego. W 2003 r. koło liczyło 24 członków, którzy posiadali 460 pni. Obecnie skład zarządu przedstawia się następująco: prezes – Marian Mikołajczak z Rybna Wielkiego, sekretarz – Stefan Działa ze Sławna, skarbnik – Franciszek Kosiak z Kiszkowa, przewodniczący Komisji Rewizyjnej – Rafał Cieślak z Kiszkowa.